Wycieczki po Opolszczyźnie: Lewin Brzeski
-
DST
50.50km
-
Czas
02:55
-
VAVG
17.31km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsze tak naprawdę letnie dni. Można powiedzieć, że aż za bardzo. Jak widać trudno dogodzić temu homo sapiens ale z dwojga złego wybieram gorąc i duchotę niż deszcz i ziąb. Tym razem odwiedziłem niezwykle urokliwe miasteczko Lewin Brzeski. Przy samym wjeździe kilka okazałych, starych domów mieszkalnych a w centrum stary ratusz, kościół ewangelicki i katolicki oraz pałac barokowy z 1772r.
Na koniec przystanek w nowo oddanym kompleksie wypoczynkowym nad jedną z żwirowni. Miejsce z miejscami strzezonymi do kąpieli, skate park, siłownie napowietrzne, promenady prowadzące nad wodę i wiele innych atrakcji powoduję, że chce się tam być.
Większą ilość zdjęć i nieco szerszy opis znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, kościoły, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie: Stroszowice, Sarny Małe
-
DST
61.30km
-
Teren
7.00km
-
Czas
03:33
-
VAVG
17.27km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czy już tego roku nie doświadczymy pogody godnej nazwy "letnia". Jak nie deszcz to wiatr a już to ustanie to chłód. Ja sobie jeżdżę z dnia na dzień, zwiedzając to co piękne na Opolszczyźnie, ale już dłuższe wypady naprawdę ciężko rozplanować. Przecież to ma być przyjemność a nie katorga. Dzisiaj udało mi się wcelować pomiędzy "żywioły" ale godzina dłużej i zimny deszcz ciąłby po plecach.
Głównym celem była wioska Sarny Małe, chociaż i przejeżdżane wioski miały wiele ciekawej zabudowy architektonicznej do zaoferowania. W Sarnach już niestety zaniedbany dworek ale też i dość charakterystyczne domki. Drewniana część mieszkalna i "gospodarcza" murowana. Część z tych domków jak i posesje wokół bardzo zadbane i tworzące piękny klimat, część niestety już dawno opuszczona powoli chyli się ku upadkowi.
Większą ilość zdjęć i dodatkowe uwagi znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, pomniki, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie: Opole (część sakralna)
-
DST
56.00km
-
Czas
03:13
-
VAVG
17.41km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czy to tylko u mnie tak wieje a temperatury przypominają te kwietniowe? Gdyby nie wiatr który jak zwykle daje w twarz to dałoby się żyć, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co dają. Jest to zbitka z kilku wypraw do stolicy województwa. Aby objechać większość odwiedzanych kościołów potrzeba przeznaczyć czas na pokonanie ok. 60 km. Miasto nie jest duże ale zwłaszcza tereny bulwarów nadodrzańskich i wyspa Bolko z pięknymi alejkami i ZOO godna polecenia.
Katedra z pozostałością murów obronnych
Święty Krzysztof, patron podróżnych więc jak najbardziej nas.
Więcej zdjęć obiektów sakralnych znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, kościoły, wycieczki, pomniki
Wycieczki po Opolszczyźnie: Opole (część świecka)
-
DST
55.90km
-
Czas
03:13
-
VAVG
17.38km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Troszkę powiewało a i chłód dawał się we znaki. Tym razem odwiedziłem stolicę województwa. Do centrum Opola mam jakieś 15-16 km, ale aby zobaczyć tylko "z grubsza" to co to miasto ma do pokazania musimy liczyć się z koniecznością pokonania blisko 60 km. Szczególnie polecam bulwar nadodrzański, raj dla pieszych, rowerzystów i rolkarzy oraz Wyspę Bolko, która w pewnej części zaanektowana jest przez ogród zoologiczny którego odwiedzenie także gorąco polecam.
Część dotyczącą Opola (świecką i sakralną) utworzyłem z kilku wypraw do stolicy województwa. Więcej zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie: Rezerwat "Stawy Nowokuźnieckie", Winów, Domecko
-
DST
53.00km
-
Czas
03:03
-
VAVG
17.38km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Oj parno i duszno, nawet w lesie i nad woda ciężko oddychać, chociaż w tych rejonach akurat da się żyć. Jeżeli ktoś myśli, że w centrum województwa nie mamy górek to się myli. Jeżeli ktoś lubi bezpośrednie obcowanie z dzikimi stawami i ptactwem to nic tylko nad rezerwat "Stawy Nowokuźnickie". Tam raczej namiotów mieszczuchów stęsknionych wypoczynku weekendowego nad wodą nie uświadczysz. Cała droga możliwa do przejechania także samochodem, tylko nieliczne odcinki drogami o gorszej nawierzchni.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, kościoły, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie: Błażejowice, Przecza, Oldrzyszowice
-
DST
56.50km
-
Teren
12.00km
-
Czas
03:14
-
VAVG
17.47km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj popołudniu wiatr potrafił płatać figle. W niektórych momentach jak szarpnęło z boku to aż w szprychach grało. Jeszcze niezbyt ciepło ale dla rowerzystów taka pogoda (nie licząc wiatru) to ideał. Dzisiaj większość odwiedzanych wsi to małe po PGR-wskie osady, niekiedy urokliwe, niekiedy zapomniane, żyjące jakby innym rytmem. Siłą rzeczy trasy po wąski drogach dojazdowych a także ubitymi traktami lub ścieżkami leśnymi w ostatniej fazie eskapady.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, kościoły, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie Rezerwat "Srebrne Źródła"
-
DST
66.90km
-
Teren
24.00km
-
Czas
03:42
-
VAVG
18.08km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda idealna do dalekich podróży. Jak dla mnie dystans ponad 50 km to już dalekie wypady, ale każdy mierzy swoja miarą i niech tak zostanie. Pierwsze zdjęcie to nie jest Rezerwat Przyrody ale niejako hołd dla jednego z najlepszych kolarzy jakich mieliśmy na Opolszczyźnie (Joachim Halupczok), który obok Szozdy zapisał się "złotymi zgłoskami" w kolarstwie szosowym.
Troszkę po lasach, troszkę ścieżkami rowerowymi i nieźle oznakowanym szlakiem rowerowym można dotrzeć do bardzo urokliwego miejsca w lasach w okolicy Dębskiej Kuźni. Liczne cieki wodne, oczka sprzyjają krwiożerczym bestiom, więc warto wybrać się tam jednak jeszcze teraz. Później to już samobójstwo :), mnie się jeszcze udało.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, kościoły, wycieczki
Wycieczki po Opolszczyźnie Stobrawa
-
DST
48.10km
-
Teren
12.00km
-
Czas
02:51
-
VAVG
16.88km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze


Niestety maj nie rozpieszcza nas pod względem pogody. Temperatury dość niskie a i każdą wolną chwilkę trzeba wykorzystać na doprowadzenie działki do jako takiego wyglądu. W niedzielę pracować nie można :), więc wykorzystując lukę pomiędzy kolejnymi czarnymi chmurami odwiedzamy pobliskie okolice.
Tym razem troszkę szosami, troszkę szlakami rowerowymi na łonie natury. Niestety szlaki mniej uczęszczane tutaj w okolicy szybko zarastają trawami i jazda po nich w niektórych miejscach jest już bardzo uciążliwa. A co będzie jak to jeszcze urośnie.???? Trzeba przyznać, że szlaki fajnie oznakowane, szkoda, że lekko zaniedbane.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego.
Kategoria 31-50 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, kościoły, wycieczki
Statystyka działkowo
-
DST
20.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
To tylko zbitka z ostatnich dni.
Plan na 1-go maja był taki aby do obiadu pomóc działce. Niestety po raz kolejny okazało się, że przyroda nie jest sobie sama pomóc i potrzeba ingerencji homo sapiens. Po obiadku miałem zaliczyć jedną z kolejnych planowanych tras.
Niestety pogoda bardzo kręci, wiatr przesuwał chmury to w jedna to w druga stronę, od czasu dość wyraziście dając znać o sobie. Kilka popołudniowych kropel nie stanowiłoby wiekszego zagrożenia, jednak pogoda była dzisiaj tak niestabilna, że nie chciałem ryzykować totalnego przemoczenia. Jak się później okazało w sumie spadło 76 kropel na metr kwadratowy, no ale mądry Polak po fakcie.
Nadrobimy w inne dni, zresztą długi weekend dopiero się zaczął.
Kategoria 0-30 km, dzień jak codzień, fauna i flora
Wycieczki po Opolszczyźnie Zbicko, Suchy Bór, Lędziny, Chrząstowice
-
DST
50.50km
-
Teren
12.00km
-
Czas
03:05
-
VAVG
16.38km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogodny, chociaż chłodny dzionek zachęcał do rowerowania, tym bardziej, że wehikuł juz po zimowym przeglądzie :). Tym razem padły na tapetę rejony gminy Chrząstowice z kilkoma wioskami wokół. Fauna i flora to główne atrakcje ale i dworek w Zbicku sprawia bardzo sympatyczne wrażenie. Kilka kilometrów bezdrożami, kilkanaście ścieżkami rowerowymi, kilka po szosie i tak się uzbierało aby wykonać podróż w jedną i drugą stronę.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz na blogu: Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, fauna i flora, kościoły, wycieczki, zamki i pałace