Czerwiec, 2014
Dystans całkowity: | 282.70 km (w terenie 19.00 km; 6.72%) |
Czas w ruchu: | 16:16 |
Średnia prędkość: | 17.38 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 56.54 km i 3h 15m |
Więcej statystyk |
Wycieczki po Opolszczyźnie: Stroszowice, Sarny Małe
-
DST
61.30km
-
Teren
7.00km
-
Czas
03:33
-
VAVG
17.27km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czy już tego roku nie doświadczymy pogody godnej nazwy "letnia". Jak nie deszcz to wiatr a już to ustanie to chłód. Ja sobie jeżdżę z dnia na dzień, zwiedzając to co piękne na Opolszczyźnie, ale już dłuższe wypady naprawdę ciężko rozplanować. Przecież to ma być przyjemność a nie katorga. Dzisiaj udało mi się wcelować pomiędzy "żywioły" ale godzina dłużej i zimny deszcz ciąłby po plecach.
Głównym celem była wioska Sarny Małe, chociaż i przejeżdżane wioski miały wiele ciekawej zabudowy architektonicznej do zaoferowania. W Sarnach już niestety zaniedbany dworek ale też i dość charakterystyczne domki. Drewniana część mieszkalna i "gospodarcza" murowana. Część z tych domków jak i posesje wokół bardzo zadbane i tworzące piękny klimat, część niestety już dawno opuszczona powoli chyli się ku upadkowi.
Większą ilość zdjęć i dodatkowe uwagi znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, pomniki, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie: Opole (część sakralna)
-
DST
56.00km
-
Czas
03:13
-
VAVG
17.41km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czy to tylko u mnie tak wieje a temperatury przypominają te kwietniowe? Gdyby nie wiatr który jak zwykle daje w twarz to dałoby się żyć, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co dają. Jest to zbitka z kilku wypraw do stolicy województwa. Aby objechać większość odwiedzanych kościołów potrzeba przeznaczyć czas na pokonanie ok. 60 km. Miasto nie jest duże ale zwłaszcza tereny bulwarów nadodrzańskich i wyspa Bolko z pięknymi alejkami i ZOO godna polecenia.
Katedra z pozostałością murów obronnych
Święty Krzysztof, patron podróżnych więc jak najbardziej nas.
Więcej zdjęć obiektów sakralnych znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, kościoły, wycieczki, pomniki
Wycieczki po Opolszczyźnie: Opole (część świecka)
-
DST
55.90km
-
Czas
03:13
-
VAVG
17.38km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Troszkę powiewało a i chłód dawał się we znaki. Tym razem odwiedziłem stolicę województwa. Do centrum Opola mam jakieś 15-16 km, ale aby zobaczyć tylko "z grubsza" to co to miasto ma do pokazania musimy liczyć się z koniecznością pokonania blisko 60 km. Szczególnie polecam bulwar nadodrzański, raj dla pieszych, rowerzystów i rolkarzy oraz Wyspę Bolko, która w pewnej części zaanektowana jest przez ogród zoologiczny którego odwiedzenie także gorąco polecam.
Część dotyczącą Opola (świecką i sakralną) utworzyłem z kilku wypraw do stolicy województwa. Więcej zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie: Rezerwat "Stawy Nowokuźnieckie", Winów, Domecko
-
DST
53.00km
-
Czas
03:03
-
VAVG
17.38km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Oj parno i duszno, nawet w lesie i nad woda ciężko oddychać, chociaż w tych rejonach akurat da się żyć. Jeżeli ktoś myśli, że w centrum województwa nie mamy górek to się myli. Jeżeli ktoś lubi bezpośrednie obcowanie z dzikimi stawami i ptactwem to nic tylko nad rezerwat "Stawy Nowokuźnickie". Tam raczej namiotów mieszczuchów stęsknionych wypoczynku weekendowego nad wodą nie uświadczysz. Cała droga możliwa do przejechania także samochodem, tylko nieliczne odcinki drogami o gorszej nawierzchni.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, kościoły, wycieczki, zamki i pałace
Wycieczki po Opolszczyźnie: Błażejowice, Przecza, Oldrzyszowice
-
DST
56.50km
-
Teren
12.00km
-
Czas
03:14
-
VAVG
17.47km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj popołudniu wiatr potrafił płatać figle. W niektórych momentach jak szarpnęło z boku to aż w szprychach grało. Jeszcze niezbyt ciepło ale dla rowerzystów taka pogoda (nie licząc wiatru) to ideał. Dzisiaj większość odwiedzanych wsi to małe po PGR-wskie osady, niekiedy urokliwe, niekiedy zapomniane, żyjące jakby innym rytmem. Siłą rzeczy trasy po wąski drogach dojazdowych a także ubitymi traktami lub ścieżkami leśnymi w ostatniej fazie eskapady.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, budynki przemysłowe, fauna i flora, kościoły, wycieczki, zamki i pałace