Wrzesień, 2013
Dystans całkowity: | 302.93 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 18:50 |
Średnia prędkość: | 16.08 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 37.87 km i 2h 21m |
Więcej statystyk |
Tylko statystyka
-
DST
32.70km
-
Czas
02:10
-
VAVG
15.09km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie dość, że tylko statystyka to do tego jeszcze zebrana z tygodnia.
Wiele tego się nie uzbierało ale skoro dotyczyło tylko wypadów na działkę to i tak sporo :). Noga ciężko podaje a wilgoć w powietrzu taka, że nogi wykręcało.
W sobotę pogodna już jak najbardziej OK do rowerowania, no ale cóż z tego skoro niektórym zachciewa się remontów.
Ech zawsze pod górkę a przed nami jeszcze kilka miesięcy chłodów i mrozów. Mam nadzieję, że w tym roku jeszcze ze dwa/trzy wypadziki zaliczę ale może być różnie gdyż za niedługo weekendy opanuje moje pierwsze hobby (ligę brydżową czas zacząć :))
Kategoria dzień jak codzień
Wycieczki po Opolszczyźnie: Wronów
-
DST
55.50km
-
Czas
03:11
-
VAVG
17.43km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dworek we Wronowie
© szkodnik
Można powiedzieć, że trafiło się. Jeden dzień wolnego w pracy i od rana słoneczko, nie pada, chociaż temperatura nie najwyższa to żal byłoby nie skorzystać z jednej z być może z ostatnich wycieczek w tym sezonie. Chociaż mam nadzieję, że nie będzie to ostatnia.
Padło na dworek we Wronowie i jeden z najstarszych (z XVIII w) cmentarzy. Przy okazji ciekawe, zabytkowe kościółki. Chociaż pod koniec trasy zaczęło wiać to radość jednak ogromna pomimo zmęczenia kilkudniowym zastojem od pedałowania.
Więcej informacji i kilka dodatkowych zdjęć znajdziesz:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, fauna i flora, kościoły, wycieczki, zamki i pałace
Tylko statystyka
-
DST
23.60km
-
Czas
01:40
-
VAVG
14.16km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Aż takim fanem roweru to ja nie jestem aby walczyć z deszczem i chłodem. Tym razem kolejna zbitka.
Nawet wypad na działkę musi być dobrze zaplanowany, gdyż u nas siąpi praktycznie cały czas. Patrząc na prognozy pogody na najbliższe dni ciężko doszukać się pozytywów. Czyżby nie miało już być możliwości na dalszy wypad :(.
Mam nadzieję, że jeszcze nie. Niestety jeżeli aura nie pozwoli to będziemy opracowywać wycieczki już na przyszły sezon. Kilka pomysłów jest, jak zawsze gorzej z realizacją ale mam nadzieję na wskazanie jeszcze wielu bardzo ciekawych miejsc na Opolszczyźnie.
Kategoria dzień jak codzień
Tylko statystyka
-
DST
23.40km
-
Czas
01:30
-
VAVG
15.60km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
To na działkę to do lasku, zbitka z ostatnich dni. Zwłaszcza w okolicach rowów, cieków (zwłaszcza w lesie) już tak ciągnie wilgocią, że aż zęby bolą. Niby temperatury jeszcze przyzwoite ale w miejscach nienasłonecznionych to zastanawiam się czy do bidona nie dawać czegoś "cieplejszego" :).
Tak czy siak czuję, że kilka wypadów zaliczymy jeszcze w tym roku.
Kategoria dzień jak codzień
Stolica
-
DST
33.40km
-
Czas
02:03
-
VAVG
16.29km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ach zapomniałem dopisać, że chodzi o stolice województwa.
Zmierzch robi się coraz szybciej, tak więc na dalsze wycieczki to praktycznie pozostają tylko niektóre dni weekendowe. Założyłem w tym sezonie zrobić kilka wypadów do Opola, tylko po to aby zebrać w jednym miejscu fotograficzną dokumentację obiektów które warto zobaczyć/odwiedzić. Podczas jednego wypadu popołudniowego wszystkiego nie "objadę". Planuję zaprezentować to w dwóch może trzech kategoriach. Statystycznie kilometry zaliczone, jednak zapis zdjęciowy pojawi się później kiedy odwiedzę wszystkie lub znakomitą większość miejsc które chciałbym zarekomendować do oglądnięcia w tym pięknym mieście.
Aura w poniedziałek jak i w najbliższych kilku dniach raczej nie będzie sprzyjać jeździe na rowerze, ale kto to wie?????
Na stacjonarny mam zamiar się przerzucić dopiero za jakieś dwa miesiące.
Aura zabrała w naszym regionie wiosnę, niech chociaż piękną i ciepłą polską złotą jesień zostawi.
Kategoria 31-50 km
Wycieczki po Opolszczyźnie: Skorogoszcz
-
DST
40.40km
-
Czas
02:34
-
VAVG
15.74km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieża ciśnień w Skorogoszczy
© szkodnik
Piękna pogoda trafiła się w ten weekend. Żal byłoby nie skorzystać z tego faktu, tym bardziej, że już niedługo dwukołowiec pójdzie na kilkumiesięczną odstawkę.
Sobotnim celem wypadu była miejscowość Skorogoszcz. W centrum wioski znajdował się kiedyś pałac. Dzisiaj nic z niego zostało. Po wojnie pomimo zniszczeń nadawał się do remontu, jednak priorytety odbudowy stolicy ponoć zmusiły władze do rozbiórki i transportu budulca w centrum Polski.
Pozostał park z kilkoma pomnikami przyrody i resztkami kamienia. W 1932r hrabina przeniosła się z tego ogromnego pałacu do domku nad Nysą (dzisiaj dom dziecka za wieżą ciśnień) a jedynie stare fotografie świadczą o naprawdę pokaźnych rozmiarach tej budowli.
Cel wycieczki poznawczy, dodatkowe zdjęcia z wypadu znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 31-50 km, budynki przemysłowe, kościoły, wycieczki, zamki i pałace
Tylko statystyka, działka i okolice
-
DST
46.53km
-
Czas
02:35
-
VAVG
18.01km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda sprzyja (oby jak najdłużej). Kalendarzowe "czarne" dni (popołudnia) trzeba wykorzystać na doprowadzenie działeczki do snu zimowego, według zasady: "co zrobisz na jesień, będziesz miał trzy razy mniej roboty na wiosnę". Tak więc dzisiejszy wpis to zbitka z ostatnich 4 dni.
Nie zawsze się chce, to oczywiste ale mus to mus.
Mam nadzieję na weekend zaliczyć jakiś mały wypadzik po Opolszczyźnie i zobaczyć kolejne jej piękne oblicze.
Ale to gdzie, ile i w jakim czasie dowiesz się z następnego wpisu.
Kategoria dzień jak codzień
Wycieczki po Opolszczyźnie: Zagwiździe, Murów
-
DST
47.40km
-
Czas
03:07
-
VAVG
15.21km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Koło napedowe młotowni w Zagwiździu
© szkodnik
Dzisiaj dało się już odczuć skutki podmuchów wiatru. Na otwartej przestrzeni jak dobrze zaciągnęło to wyciśnięcie z prędkościomierza więcej niż 15-16 km/h było nie lada wyczynem, (dla mnie oczywiście).
Dzisiaj moim poobiednim celem były wioski Zagwiździe i Murów. Pierwsza część trasy w lesie albo niezbyt mocno obleganymi drogami. Końcówka to już jazda główną drogą i ścieżkami rowerowymi.
Cel wycieczki poznawczy, dodatkowe zdjęcia z wypadu znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 31-50 km, budynki przemysłowe, kościoły, wycieczki