Tylko statystyka
-
DST
23.40km
-
Czas
01:30
-
VAVG
15.60km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
To na działkę to do lasku, zbitka z ostatnich dni. Zwłaszcza w okolicach rowów, cieków (zwłaszcza w lesie) już tak ciągnie wilgocią, że aż zęby bolą. Niby temperatury jeszcze przyzwoite ale w miejscach nienasłonecznionych to zastanawiam się czy do bidona nie dawać czegoś "cieplejszego" :).
Tak czy siak czuję, że kilka wypadów zaliczymy jeszcze w tym roku.
Kategoria dzień jak codzień
Stolica
-
DST
33.40km
-
Czas
02:03
-
VAVG
16.29km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ach zapomniałem dopisać, że chodzi o stolice województwa.
Zmierzch robi się coraz szybciej, tak więc na dalsze wycieczki to praktycznie pozostają tylko niektóre dni weekendowe. Założyłem w tym sezonie zrobić kilka wypadów do Opola, tylko po to aby zebrać w jednym miejscu fotograficzną dokumentację obiektów które warto zobaczyć/odwiedzić. Podczas jednego wypadu popołudniowego wszystkiego nie "objadę". Planuję zaprezentować to w dwóch może trzech kategoriach. Statystycznie kilometry zaliczone, jednak zapis zdjęciowy pojawi się później kiedy odwiedzę wszystkie lub znakomitą większość miejsc które chciałbym zarekomendować do oglądnięcia w tym pięknym mieście.
Aura w poniedziałek jak i w najbliższych kilku dniach raczej nie będzie sprzyjać jeździe na rowerze, ale kto to wie?????
Na stacjonarny mam zamiar się przerzucić dopiero za jakieś dwa miesiące.
Aura zabrała w naszym regionie wiosnę, niech chociaż piękną i ciepłą polską złotą jesień zostawi.
Kategoria 31-50 km
Wycieczki po Opolszczyźnie: Skorogoszcz
-
DST
40.40km
-
Czas
02:34
-
VAVG
15.74km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieża ciśnień w Skorogoszczy
© szkodnik
Piękna pogoda trafiła się w ten weekend. Żal byłoby nie skorzystać z tego faktu, tym bardziej, że już niedługo dwukołowiec pójdzie na kilkumiesięczną odstawkę.
Sobotnim celem wypadu była miejscowość Skorogoszcz. W centrum wioski znajdował się kiedyś pałac. Dzisiaj nic z niego zostało. Po wojnie pomimo zniszczeń nadawał się do remontu, jednak priorytety odbudowy stolicy ponoć zmusiły władze do rozbiórki i transportu budulca w centrum Polski.
Pozostał park z kilkoma pomnikami przyrody i resztkami kamienia. W 1932r hrabina przeniosła się z tego ogromnego pałacu do domku nad Nysą (dzisiaj dom dziecka za wieżą ciśnień) a jedynie stare fotografie świadczą o naprawdę pokaźnych rozmiarach tej budowli.
Cel wycieczki poznawczy, dodatkowe zdjęcia z wypadu znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 31-50 km, budynki przemysłowe, kościoły, wycieczki, zamki i pałace
Tylko statystyka, działka i okolice
-
DST
46.53km
-
Czas
02:35
-
VAVG
18.01km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda sprzyja (oby jak najdłużej). Kalendarzowe "czarne" dni (popołudnia) trzeba wykorzystać na doprowadzenie działeczki do snu zimowego, według zasady: "co zrobisz na jesień, będziesz miał trzy razy mniej roboty na wiosnę". Tak więc dzisiejszy wpis to zbitka z ostatnich 4 dni.
Nie zawsze się chce, to oczywiste ale mus to mus.
Mam nadzieję na weekend zaliczyć jakiś mały wypadzik po Opolszczyźnie i zobaczyć kolejne jej piękne oblicze.
Ale to gdzie, ile i w jakim czasie dowiesz się z następnego wpisu.
Kategoria dzień jak codzień
Wycieczki po Opolszczyźnie: Zagwiździe, Murów
-
DST
47.40km
-
Czas
03:07
-
VAVG
15.21km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Koło napedowe młotowni w Zagwiździu
© szkodnik
Dzisiaj dało się już odczuć skutki podmuchów wiatru. Na otwartej przestrzeni jak dobrze zaciągnęło to wyciśnięcie z prędkościomierza więcej niż 15-16 km/h było nie lada wyczynem, (dla mnie oczywiście).
Dzisiaj moim poobiednim celem były wioski Zagwiździe i Murów. Pierwsza część trasy w lesie albo niezbyt mocno obleganymi drogami. Końcówka to już jazda główną drogą i ścieżkami rowerowymi.
Cel wycieczki poznawczy, dodatkowe zdjęcia z wypadu znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 31-50 km, budynki przemysłowe, kościoły, wycieczki
Wycieczki po Opolszczyźnie: Żelazna, Sławice
-
DST
29.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
19.33km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Barka na sluzie we Wróblinie II
© szkodnik
Ostatni sierpniowy wpis dotyczy wypadu sprzed kilku dni. Krótki, bardzo przyjemny wyjazd, chociaż znaczna część trasy biegnie głównymi drogami. Tym razem udało mi się "upolować" przepływającą barkę co w dzisiejszych czasach jest coraz rzadsze. W Sławicach był kiedyś pałacyk, jednak jedyne co po nim zostało to wspomnienie. No może jeszcze namiastka parku i murka okalającego kiedyś posiadłość.
Dodatkowe zdjęcia, opis trasy i inne ciekawostki z wypadu znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 0-30 km, budynki przemysłowe, kościoły, wycieczki
Tylko statystyka, wycieczek brak
-
DST
24.53km
-
Czas
01:35
-
VAVG
15.49km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
W tym tygodniu godziny popołudniowe zostały zagospodarowane przez piękniejszą część, na tyle skutecznie, że na działkę brak czasu nie mówiąc już o rozruszaniu kości.
Weekend przed nami i jeżeli pogoda pozwoli to jakąś krótką wycieczkę zaliczyć trzeba będzie. Mam nadzieję w tym roku dokonać tego jeszcze kilkukrotnie :), chociaż już teraz wiem, że kilka wolnych dni mam lub będę miał zagospodarowanych na inne przyjemności.
Tymczasem zlepek km spisany z licznika wraz z czasem łącznym w ruchu spisanym także z niego.
Kategoria dzień jak codzień
Tylko działka
-
DST
13.60km
-
Czas
00:54
-
VAVG
15.11km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zmierzch coraz szybciej, tak więc wycieczki trzeba planować już rozważniej. Po pracy zbyt wiele czasu nie ma a i działkę czas powoli przygotowywać do jesienno zimowego snu. W tygodniu jak i w weekendy mam nadzieję kilka krótkich wypadów jeszcze "zaliczyć", jednak czy na wszystko znajdzie się czas?
Tym razem zbitka z dwóch dni kręcenia się to na działkę to po okolicy. Szczególnie nie ma czego pisać. Jeszcze z jakieś 2 miesiące powinniśmy pokręcić na świeżym powietrzu a potem kolejne 5 na stacjonarnym aby w kolejny sezon wejść z marszu.
Takie są plany a co z nich wyjdzie to czas pokaże.
Kategoria dzień jak codzień
Wycieczki po Opolszczyźnie: Budkowice Stare. Skróty nie zawsze wychodzą
-
DST
66.00km
-
Czas
03:48
-
VAVG
17.37km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dobrzeń Wielki – Stare Budkowice - Dobrzeń Wielki
Troszkę podwiewało, ale wyznaczając sobie trasę na niedzielne popołudnie dodatkowo wyznaczyłem sobie skrót. Tak mi się wydawało, gdyż rzeczywistość mnie powaliła z siodełka. Zamiast planowanych ok 50km wyszło 66km. Do tego gdy wyjechałem z lasu i okazało się, że jestem 5 km za celem zamiast ok 5km przed to już całkiem zgłupiałem.
Uroki wczesnojesiennego lasu jednak wynagrodziły to sowicie.
Głównym celem były Stare Budkowice gdzie do zobaczenia wytypowałem kościół, stary młyn i planowany polder krajoznawczy "Budkowickie Łąki"
Całą realizację celów, opis trasy i dodatkowe zdjęcia znajdziesz na blogu:
Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 51-75 km, fauna i flora, kościoły, budynki przemysłowe, wycieczki
Wycieczki po Opolszczyźnie: Krzywa Góra. Lekki rozruch po urlopie
-
DST
28.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
18.67km/h
-
Sprzęt Brennabor
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dobrzeń Wielki – Krzywa Góra – Dobrzeń Wielki
Powoli czuć jesień ale dzisiaj pogoda wręcz idealna do rowerowania. Jednak lekki wiaterek jak i dwutygodniowy zastój w pedałowaniu spowodował czysto rekreacyjne tempo. Miało być dalej ale napastliwość latających "bzykaczy" kazał ograniczyć wcześniejsze zapędy.
Pewnie gdyby nie ten fakt nie spotkałbym takich przedstawicieli świata zwierząt.
Dokładną traskę i kilka zdjęć znajdziesz tutaj: Opolszczyzna widziana z siodełka rowerowego
Kategoria 0-30 km, fauna i flora, wycieczki